Rozdział 186
Jewel odwróciła się i zobaczyła stojącą przed nią Sophię, z bladą twarzą i wychudłą sylwetką. Była tak przerażona, że jej twarz zbladła i prawie krzyknęła „widmowa kobieta”.
Sophia szybko się przedstawiła, mówiąc: „Jestem najstarszą synową rodziny Hill”. Była całkiem dobra w podnoszeniu swojego statusu, co od razu zrobiło wrażenie na Jewel.
„Och, więc byłeś właścicielem rodziny Hill? Przepraszam, przepraszam”.