Rozdział 8
Gdy ktoś niespodziewanie wspomniał o Davisie, Nathan nagle zdał sobie sprawę, że minęły dni, odkąd Davis ostatni raz się z nim kontaktował. Ani jednej wiadomości tekstowej ani głosowej.
W końcu wyczuł, że coś jest nie tak. W końcu ta dziewczyna zawsze była nachalna. Nawet jeśli widywali się codziennie, kiedy nie mogła go zobaczyć, znajdowała mnóstwo wymówek, żeby wyciągnąć rękę – dzieląc się posiłkami, przypominając mu, żeby się ciepło ubrał, albo prosząc, żeby wrócił do domu wcześniej, bo ma dla niego niespodziankę.
Wtedy uważał jej nieustanną uwagę za irytującą.