Rozdział 194
„Thea, czy mogę porozmawiać z tobą na osobności?” Nathan odezwał się do Thei po raz pierwszy tak łagodnym tonem.
Thea jednak nie była wdzięczna. „Nie było potrzeby”. Jej ton był zimny i ostry.
Nathan wyglądał szczerze i powiedział: „Chciałem cię tylko przeprosić”.