Rozdział 274
Thea była tak zdenerwowana, że gdy tylko samochód dotarł na miejsce, otworzyła drzwi i praktycznie uciekła.
Theo patrzył, jak Thea się potyka, a uśmiech rozlał się na jego twarzy. Opuścił głowę, jego wzrok spoczął na dłoni, która trzymała Theę, a jego serce wypełniła słodycz niczym miód.
Grupa Hill.