Rozdział 191
Sophia spuściła głowę i mruknęła słabo: „Wszystko w porządku. I tak nie mam pracy. Potraktuję to jak wakacje i wrócę za kilka dni”.
„Dlaczego nie odpoczniesz jeszcze chwilę, pani Morrison? Będziemy tam za około godzinę.”
Nagle przypomniała sobie o obrażeniach Liama i zapytała z niepokojem: „Czy Liam jest w porządku? Czy jego obrażenia są poważne?”