Rozdział 20
Zofia wiedziała, że Aleksander wszedł do domu.
Alexander był najmłodszy wśród rodzeństwa, ale jego autorytet był widoczny. Wszyscy się go bali i szanowali. Nawet jego rodzice musieli go słuchać.
Nagle jego rodzice wstali podekscytowani i podeszli do niego z uśmiechami na twarzach. Przeszli obok Sophii.