Rozdział 291
Loretta wyglądała na zdezorientowaną. „Dlaczego nie możesz iść?”
Eleanor zawahała się. Nie była pewna, jak odpowiedzieć. Mila parsknęła śmiechem i opuściła pokój chorego, nie mówiąc ani słowa.
Oczywiście, Eleanor nie mogła być w Sunterland. Kamery monitorujące były wszędzie w Sunterland, a rozpoznawanie twarzy zidentyfikowałoby ją po wejściu. Bez wątpienia zostałaby aresztowana w ciągu kilku sekund jako najbardziej poszukiwana zbieg.