Rozdział 316
Spoglądając w lusterko wsteczne, Mila zobaczyła Aleksandra spokojnie odpoczywającego z zamkniętymi oczami.
Niespodziewanie poczuła przypływ goryczy i gniewu, ale to zachowanie Aleksandra rozwścieczyło ją najbardziej.
Zanim poznał jej prawdziwą tożsamość, wyznawał jej adorację przez dekadę. Teraz jednak wszystko wydawało się puste. Zastanawiała się, czy to nie była po prostu zemsta za odrzucenie.