Rozdział 334
Serce Mili zapadło się, gdy spojrzała na wejście do domku letniskowego, a jej głos był pełen troski. „Nate, Dan ma wadę wzroku i nie może chodzić. Przy jego wybuchowym temperamencie, kto się nim zaopiekuje?”
Spojrzenie Alexandra było intensywne, gdy mówił cicho: „On dużo pił. Gdy tylko straci przytomność, pokojówka posprząta jego pokój, a lekarz poda mu dożylne odżywianie i zabiegi rehabilitacyjne”.
Mila nie mogła znieść widoku Daniela zadającego sobie takie cierpienie. Czuła się, jakby była świadkiem powolnej formy samobójstwa. „Muszę go zobaczyć”.