Rozdział 590
Gdy drzwi się zamknęły, Mila nie mogła powstrzymać rumieńca. Czuła, że był bez koszuli, a na jego ciele były krople wody. Nie odważyła się rozejrzeć.
„Od teraz po prostu wchodź. Nie musisz pukać do drzwi” – wymamrotał Alexander, jego głos był chrapliwy. Delikatnie kontynuował: „Nie ma między nami żadnych tajemnic”.
„Nie przyszłam, żeby patrzeć, jak bierzesz prysznic” – odpowiedziała nieśmiało Mila – „Chciałam cię tylko zapytać, kiedy zaczyna się bankiet”.