Rozdział 688
„Pani Lawson, co jeśli jutro przyniesiemy nasze dowody osobiste i umówimy się w ratuszu?” Daniel zasugerował szczerze.
Twarz Sienny rozjaśnił radosny uśmiech, wyraźnie pokazując jej miłość do niego. Nachylając się blisko ucha Daniela, szepnęła nieśmiało: „Nie”.
„Kiedykolwiek będziesz gotowa mnie poślubić, po prostu powiedz słowo. Dam ci idealną propozycję, romantyczny ślub twoich marzeń i przytulny dom”.