Rozdział 702
„To nie jest powód, żeby z kimś zerwać” – powiedział Daniel. Oparł głowę na ramieniu Sienny i zamknął oczy, a łzy spływały mu po policzkach.
Jego głos był chrapliwy, gdy szeptał: „Sisi, kocham cię głęboko. Kiedy byłem w najgorszym stanie, gotowy zrezygnować ze wszystkiego, to nie chęć życia mnie podtrzymywała.
„To była moja miłość do ciebie. Twoja miłość zmotywowała mnie do pozbierania się, poddania się ryzykownej operacji i pracy w tym mieście, żeby być blisko ciebie”.