Rozdział 801
Sprawa pozostała nierozwiązana.
Sienna westchnęła ze znużeniem, odchyliła się na kanapie, spuściła wzrok i pogrążyła się w głębokiej zamyśleniu.
„Sienna, może czas rozważyć pozwolenie Danielowi na porządny urlop w tym miesiącu. Pracował niestrudzenie przez ostatni rok bez przerwy”.