Rozdział 134
Gwendolyn nie była głupcem, który nie potrafił odróżnić, co jest dobre, a co złe. Uśmiechnęła się.
„ Oczywiście, z wyjątkiem rzeczy, które są nielegalne lub naruszają etykę.”
Patrick zmrużył oczy. Na jego twarzy pojawił się złośliwy uśmiech.