Rozdział 192
Gwendolyn powiedziała spokojnym głosem: „Jestem tutaj, bo należę do rodziny Ashton”.
Felicia była lekko wściekła, gdy to usłyszała.
„ Naprawdę? Czy tata ci wybaczył? Czy dziadek ci wybaczył? Już dawno straciłeś prawo, żeby tu wrócić po tym bezwstydnym czynie, który wtedy zrobiłeś” – odparła Felicia.