Rozdział 368
Patrick był rozproszony po usłyszeniu tego. Oderwał wzrok od instrukcji i spojrzał na nią.
Widząc to, Julian wykrzywił usta. Justin postąpił mądrze, rozpraszając wroga jednym ruchem. Patrick nigdy nie zdoła ich pokonać, teraz, gdy został rozproszony.
Gwendolyn uśmiechnęła się krzywo i wyjaśniła: „Wpadłam go odwiedzić tylko w drodze powrotnej. To nie było celowe. Musisz mi zaufać”.