Rozdział 433
Patrick zapadł w spokojny sen, jakby w trans ukołysany jej uspokajającym i kojącym zapachem.
Głowa już go nie bolała i miał wrażenie, że odpływa w świat marzeń.
Gdy Gwendolyn odwróciła się, by na niego spojrzeć, zobaczyła, że miał zamknięte oczy, a jego oddech był głęboki i równomierny.