Rozdział 449
Gwendolyn czuła pulsowanie w skroniach. Angeline zawsze miała takie podejście. Wiecznie wszystkim gardziła.
„ Pani Surrington, obecnie przebywam za granicą, a nie w domu. Na razie nie mogę iść do szpitala”.
Po tych słowach Gwendolyn się rozłączyła. Jednak jej oczy nagle zabłysły, gdy coś sobie uświadomiła. Nie włączyłam roamingu w telefonie. Jak się do mnie dodzwoniła?