Rozdział 320 W końcu zamierzam coś zrobić
Claire chrząknęła, poluzowała zęby i z zachwytem podziwiała swoje arcydzieło. Na obojczyku Seana znajdował się mały krąg śladów zębów, niezbyt głęboki, ponieważ nie użyła zbyt wiele siły i po prostu wymierzyła mu niewielką karę.
Delikatnie otarła ślinę z niego małą rączką, ponownie oparła twarz o jego pierś i powiedziała z zadowolonym uśmiechem: „W każdym razie nie byłam na ciebie zła”.
"Naprawdę?"