Rozdział 374 Ten sztylet jest naprawdę ostry!
Frederick wydawał się nieco bezradny na te słowa. Wzruszył ramionami, w jego głosie można było wyczuć nutę rezygnacji. „Julia, nieważne co, jestem pewien, że umrę przed tobą. Przecież!.. Jestem od ciebie o wiele starszy”.
Słysząc to, Julia podniosła wzrok, wpatrując się wściekle w Fredericka. Jego usta rozchyliły się, by przemówić, ale nie wydobyły się z nich żadne słowa.
Widząc to, Claire nagle parsknęła śmiechem, po czym odwróciła się, chowając twarz na ramieniu Seana, powstrzymując śmiech. Szepnęła do Seana: „Sean, wygląda na to, że Fred na pewno będzie pantoflarzem w przyszłości”.