Rozdział 218 Rozpacz
Mark uśmiechnął się i przedstawił się: „Nazywam się Mark. Jestem asystentem pana Yagermanna”.
Savannah odpowiedziała uśmiechem i odparła: „Naprawdę dobrze mówisz w miejscowym języku”.
„Och, to dlatego, że moja mama jest tutejsza i mówi do mnie w tym języku od małego” – wyjaśnił Mark i kontynuował: „Proszę wsiąść do samochodu”.