Rozdział 628
Lynette czuła się tym bardziej urażona, im bardziej służący stawali w jej obronie. Z łzami w oczach, ugryzła się w wargi i krzyknęła: „Tato, nawet służący mi ufają, a ty jesteś jedynym, który nie ufa! Janet musiała celowo poskarżyć się na mnie panu Lowry'emu. Planuje wykorzystać rodzinę Lowry, aby pozbyć się naszej rodziny! Teraz, gdy mnie przesłuchujesz, wpadłeś w jej pułapkę. Ona wyraźnie chce zniszczyć nasze relacje. Czy ty tego nie rozumiesz, tato?”
Słysząc skargę Lynette, Ronald, który początkowo był twardy jak skała, zaczął się wahać.
Gdy się nad tym zastanawiał i chciał coś powiedzieć, jego telefon zaczął wibrować.