Rozdział 37: Doskonałość
Emma wyrwała się i spróbowała go ponownie odepchnąć, ale bezskutecznie. Zdjął lewą rękę z jej nadgarstka i położył ją na jej karku, aby pogłębić pocałunek.
Wyrwała się z jego uścisku, jednak gorąco zaczęło ją pochłaniać i zanim się obejrzała, ona już odwzajemniała pocałunek.
W pokoju VIP zapadła cisza i słychać było tylko dźwięk ich mlaskających ust. Alexander delikatnie uniósł drugą rękę i pogłaskał jej twarz, podczas gdy ona chwyciła garść jego koszuli, gdy jego język wszedł do jej słodkiej jaskini.