Rozdział 163 Jesteś moją rodziną
Otwierając drzwi, Julianna została powitana przez trzy znajome twarze. „Julianno” – przywitali się wszyscy.
Leah, Costello i Prescott byli w środku, czekając na nią. Leah i Prescott obdarzyli ją ciepłymi uśmiechami, gdy weszła.
„Julianno, naprawdę mamy szczęście, że cię mamy. Wątpię, żeby Glenn się obudził, gdyby nie ty”. Leah była ubrana w białą sukienkę, która zmiękczała jej zwykły wygląd, nadając jej łagodniejszy wygląd.