Rozdział 60: Jeden po drugim, plop
Już z daleka widać, że kaki są duże i okrągłe. Jeśli możesz je zjeść, muszą być bardzo słodkie.
Leo spojrzał na wielkie żółte pomidory, przełknął ślinę, a jego czarne oczy zabłysły.
Na górze rosną takie piękne, duże pomidory, ale nikt ich nie zrywa i nie zabiera z powrotem. Musi być jakiś powód tego.