Rozdział 426 Sprawdź Sophię
Przystojna twarz Justina nagle pociemniała. Ostatnie słowa Grace poruszyły go mocniej niż wszystko, co powiedziała wcześniej!
W tym momencie nie był rozczarowany ani nie miał wątpliwości, tylko spanikowany.
Rzeczywiście panikował. Nie interesowało go pochodzenie Sophii, to kim była, ani nawet powód, dla którego w ogóle się do niego zwróciła. Jedyne, co go obchodziło, to czy ona kiedykolwiek go kochała.