Rozdział 492 Demonstracja
Na dole Li Nuo wyrzucił nóż i widelec, które trzymał w dłoni, zmarszczył brwi i powiedział: „To taki pech, że mogę go spotkać nawet podczas posiłku! Nie powinienem był przychodzić tu wcześniej, to obrzydliwe!”
Sophia powoli pokroiła stek. „Młody człowieku, uspokój się!”
Li Nuo prychnął: „Gdybym był jeszcze nastolatkiem, pełnym wigoru i witalności, to bym ją teraz uderzył!”