Rozdział 721 Idź i znajdź ją teraz
Justin stał tam oszołomiony, a jego serce podchodziło do gardła ze strachu. Panika, którą tak bardzo starał się opanować, stopniowo przerodziła się w panikę. Wydawało się, że krew krążąca w jego ciele zamarzła, uniemożliwiając mu ruch.
W jednej chwili poczuł się, jakby cofnął się o dwa lata, do dnia, w którym wiedział, że jej nie ma. Poczuł pustkę w całym ciele, a bezkresna ciemność była niczym ogromna sieć zakrywająca jego głowę. Od tej pory nawet oddychanie sprawiało mu ból.
Czy ona znowu odeszła?