Rozdział 789: To już koniec, kurz opadł
Zheng Xiaoyan powiedział ze złością: „On jest taki, mówi, że przywódcy wyżej go cenią, ale jaka to wartość? Jeśli będzie tak dalej postępował, zapi się na śmierć!”
„Postaram się przekonać mojego brata!” Clara powiedziała: „Jest późno. Zajmę się moim bratem tutaj. Bratowa, idź wcześnie spać. Zadzwonię, jeśli będzie coś”.
„Dziękuję za ciężką pracę, Clara!”