Rozdział 820 Wyciek ceny oferty
Słowa Pei Qi wywołały u Clary niepokój przez całe popołudnie. Ale kiedy poszła dać Jackowi dokumenty do podpisu, Jack miał normalny wyraz twarzy i nic nie powiedział. Clara pomyślała, że może za dużo nad tym myślała.
Jednak gdy następnego dnia Clara przyszła do pracy, wiedziała, że coś się wydarzyło.
Li oraz kierownicy przetargów z kilku firm tłoczyli się przy recepcji, domagając się spotkania z Jackiem.