Rozdział 886 Jedyny, któremu jestem winien
„Właśnie poprosiłem kogoś o sprawdzenie firmy Yulin i faktycznie jest ona własnością rodziny Jiang!” Angela uśmiechnęła się znacząco: „Rozumiesz?”
Sophia była trochę zaskoczona, ale to też miało sens. Skinęła głową na znak zrozumienia: „Nic dziwnego!”
Nic dziwnego, że Lambert tak szybko znalazł pracę. Okazało się, że to zasługa Jacka. Gdyby chodziło o firmę Jacka, to postawa Yu Lina byłaby rozsądna.