Rozdział 905: Para stworzona w niebie
Spotkanie odbyło się o godzinie dziewiątej. Podczas spotkania wyższa kadra zarządzająca firmy siedziała wyprostowana i obserwowała swojego prezesa, który trzymał w ramionach małą dziewczynkę i uspokajał ją, jednocześnie słuchając relacji z zebrania.
Dziewczynka wyglądała na ponad dwuletnią i była bardzo grzeczna. Siedziała w ramionach Jacka, trzymając jego długopis i pisząc coś na papierze.
Sądząc po jego wyglądzie, powinien zostać ich prezydentem.