Rozdział 931 Niespodzianka Angeli dla niej
Michael miał na sobie strój świadka: białą koszulę i czarną kamizelkę. Jego oczy były jasne jak gwiazdy i patrzył na nią bez mrugnięcia.
Dziewczyna stała tyłem do światła, ubrana w szyfonową suknię druhny, która podkreślała jej talię i sprawiała, że jej skóra była biała jak śnieg. Nałożyła makijaż, jej gwiazdorskie oczy były żywe i czyste, jej wiśniowe usta delikatne, a ona sama była nieskazitelnie piękna.
Nigdy wcześniej jej takiej nie widział i nie mógł się powstrzymać, żeby nie podejść do niej.