Rozdział 156 Oddział sto pięćdziesiąty szósty
Julia wyprostowała się i poczuła, że pulsuje jej głowa. Jak się tam dostała? Ostatni raz pamiętała, że wypijała szklankę bardzo drogiego czerwonego wina, którego nazwy nie zadała sobie trudu, by się dowiedzieć.
Rozejrzała się po pokoju i zdała sobie sprawę, że znów jest w tym samym pokoju, do którego przysięgła nigdy nie wrócić. Spojrzała w dół i zobaczyła, że jest sama.
Kiedy próbowała wstać, poczuła ostry ból przebiegający przez całą głowę. Dlaczego piła tak dużo, skoro nie była pewna, czy da radę?