Rozdział 211 Oddział sto jedenasty
Ethan nalegał, żeby wypili kilka drinków, żeby uczcić miesiąc miodowy i podpisanie kontraktu. Lucas próbował dać mu do zrozumienia, że powodem, dla którego nie chciał pić, było to, że prowadził samochód.
Ethan poprosił kierowcę, żeby odwiózł ich do domu i pozwolił im odejść dopiero, gdy wszyscy byli bardzo pijani.
„Jesteś pijany” – powiedziała Julia, odpychając Lucasa, gdy ten bawił się kluczem. „To coś łatwego. Jak możesz nie wiedzieć, jak to zrobić” – powiedziała między czkawkami.