Rozdział 61 Oddział sześćdziesiąty pierwszy
Julia najadła się do syta, a potem poszła do domu. Weszła do domu i poszła prosto na górę, ponieważ już zjadła obfity obiad. Kiedy otworzyła drzwi, zobaczyła Lucasa siedzącego na łóżku w swobodnym stroju. Jej wzrok powędrował do zegarka na jej nadgarstku. Było ledwie po siódmej wieczorem, ale Lucas był w pobliżu.
„Wróciłeś wcześniej?” zapytała wchodząc do pokoju i zamykając za sobą drzwi.
Położyła torbę na stole i podeszła do stolika, gdzie zdejmowała kolczyki i wkładała je do pudełka na biżuterię.