Rozdział 139
Punkt widzenia ARI
Tak, jasne jest, że Evalyn rezerwuje takie zachowanie wyłącznie dla Sereny i mnie. W końcu zachowywała się w ten sposób już niezliczoną ilość razy. To niemal komiczne, jak lekceważy swój status w tej sytuacji. Evalyn wydaje się wierzyć, że jest właścicielką sklepu, arogancko ustalając własne zasady, zamiast przestrzegać tych, które są już obowiązujące. Jej brak troski o konsekwencje swoich działań jest zdumiewający, jakby nadal uważała, że jest na pozycji władzy i może traktować nas, jak jej się podoba.
„Powinieneś stąd wyjść, Alexis!”