Rozdział 035: Grace jest dojrzała w młodym wieku
Lek w słoiku był jeszcze ciepły. Grace pomogła Maxowi podać mu lekarstwo. Reszta jej nie interesowała. Zanim jednak odeszła, spojrzała na niego jeszcze kilka razy i nie miała zamiaru odwrócić wzroku. Była naprawdę pod wrażeniem jego przystojnej twarzy.
Autor mnie nie oszukiwał, Julian był dokładnie taki, jak opisano w książce.
Drugi najstarszy brat, Max, jest także bardzo przystojny. Trzeba przyznać, że cała rodzina Smithów składa się z przystojnych facetów, którzy każdego dnia cieszą oko.