Rozdział 167 Nienawidzę cię
„To wszystko moja wina”. Brendan przyciągnął Adeline z powrotem w ramiona i wymamrotał: „Powinienem był tam być. Powinienem był zignorować wszystko inne i być przy tobie. Nie powinienem był okazywać Tiffany litości. Jesteśmy jeszcze młodzi, Addie. Możemy mieć kolejne dziecko w przyszłości...”
Łatwiej powiedzieć, niż zrobić.
Słysząc to od niego, Adeline nie mogła powstrzymać łez. „Kolejne dziecko?! A co z dzieckiem, które właśnie straciłam? Co o mnie myślisz, Brendanie? Czy ból, który wycierpiałam i życie mojego dziecka są dla ciebie tak bezsensowne? Odmawiam posiadania kolejnego dziecka z tobą. Właściwie, odmawiam bycia twoją żoną nawet przez sekundę dłużej!”