Rozdział 1006
Sophia zobaczyła, jak twarz Liama się zmienia. Kiedy podszedł, pospiesznie poszła za nim i sprawdziła, co się dzieje.
Zachary leżał w ramionach Emmy i oddychał ciężko. Łzy spływały mu po policzkach.
„Łaaaa!!! Ugh…” – krzyknął Zachary i gwałtownie uniósł pierś. Twarz miał pokrytą czerwonymi plamami, a nawet usta spuchnięte. Jego głos był słaby, nawet gdy płakał.