Rozdział 1107
„Wygląda na to…” dodała Emma, rzucając Sophii zimne, szydercze spojrzenie. „Wszyscy wokół najwyraźniej trzymali cię w niewiedzy”.
„Ben, masz odwagę powiedzieć jej, co Liam mi obiecał, co?” – prychnęła. „A co z tymi wszystkimi kobietami, z którymi Liam flirtował przez ostatnie kilka dni? Czemu jej nie zapytasz, czy zaakceptuje to, co robi Liam?”
„Jestem jedyną osobą, która może go zaakceptować, bez względu na to, co zrobi” – dodała. „I jestem jedyną osobą, która zawsze będzie przy nim!”