Rozdział 438
Sophia objęła jego twarz dłońmi i uśmiechnęła się do niego. „Okej, wystarczy... Przestańmy się wygłupiać...
„Dawno nie gotowałem. Spróbuj i powiedz mi, czy smakuje dobrze”.
Liam w końcu ją postawił. Wziął jej dłoń i pocałował jej grzbiet. Następnie bez słowa pociągnął ją do stołu i posadził.