Rozdział 498
Liam milczał.
Długo się na nią gapił, zanim wziął ją w ramiona. Pocałował ją w czoło i powiedział: „Wiem, że myślisz o naszym rocznym harmonogramie. Sophia, proszę, odegraj swoją rolę najlepiej, jak potrafisz. Nie pozwól, żebym przyłapał cię na próbie opuszczenia mnie”.
Rzęsy Sophii zadrżały, gdy zamknęła oczy. Pochyliła się w jego objęciach i usłyszała bicie jego serca w piersi.