Rozdział 1990
„Hayden, zazdroszczę ci. Twoi rodzice nie martwią się o twoje małżeństwo i w ogóle cię nie poganiają”.
Hayden zacisnęła usta.
Nie chodzi o to, że rodzice nie wywierali na nią presji, ale po prostu nie mogli jej poganiać.
„Hayden, zazdroszczę ci. Twoi rodzice nie martwią się o twoje małżeństwo i w ogóle cię nie poganiają”.
Hayden zacisnęła usta.
Nie chodzi o to, że rodzice nie wywierali na nią presji, ale po prostu nie mogli jej poganiać.