Rozdział 140 Nie słyszałem od niego
W drodze do biura, w myślach przechodziłem przez wszystkich pracowników Tanum Corporation. Nie wierzyłem, że popełniłem błąd, zatrzymując zdrajcę w firmie. W końcu ci, którzy zostali, mieli ze mną historię.
Zastanawiałem się, kto z nich spiskuje z Danielem. Rzeczywiście, był przebiegły, grając ze mną w tę niekończącą się grę.
Gdy dotarłem do biura, zadzwoniłem do Atlasa. Chciałem potwierdzić informacje Johnsona, ale Atlas już wyłączył telefon. Wyglądało na to, że był już w samolocie. Było dokładnie tak, jak powiedział Johnson. Ci dostawcy wywoływali zamieszanie.