Rozdział 673 Niewidzialne zagrożenie
Zgodziliśmy się, że gdy tylko wszystko się uspokoi, zawsze będziemy mogli na siebie liczyć.
Spojrzałem na Atlasa, pytając: „Czy ona naprawdę planowała z tak dużym wyprzedzeniem? Czy trzymała tę dziewczynę przy sobie przez cały ten czas? Kim ona jest? Myślisz, że może być spokrewniona z moimi rodzicami w domu?”
Atlas pokręcił głową. „Może nie planowała z tak dużym wyprzedzeniem, ale być może jest to coś, na co się przygotowała.