Rozdział 204
W pobliżu stała pracownica, której ręce się trzęsły.
Debra nie miała zamiaru robić sceny, ale arogancja Shelii była nie do zniesienia. Jeśli nie zajmie się tym dzisiaj, jej dni stażu będą katastrofalne.
„Pani Frazier, nie spodziewałem się, że zaszczyci nas pani swoją obecnością”. Liam Tyson wyszedł ze swojego biura z uśmiechem na twarzy.