Rozdział 403
W napiętej ciszy, która się przeciągała, Michael nie zrobił żadnego ruchu, by pozwolić Sheili wstać.
Edgar, próbując załagodzić sytuację, wtrącił: „Jade rzeczywiście była surowa wobec pani Frazier, ale to było spowodowane starymi urazami. Rozmawiałem z nią długo ostatniej nocy i zapewniła mnie, że puści przeszłość w niepamięć”.
Odwrócił się do Sheili, jego spojrzenie było zachęcające. „Jade, czy nie mówiłaś wczoraj wieczorem, że jesteś gotowa ukłonić się i przeprosić panią Frazier?”