Rozdział 16 W rynsztokach ubóstwa
Samuel był zaskoczony nieoczekiwanym zachowaniem Angeli i trudno mu było w to uwierzyć. Po chwili Samuel złapał ją mocno za ramię i krzyknął: „Kto dał ci pozwolenie na odejście, Angelo? Stałaś się bezczelna. Najpierw ukradłaś Fanny okazję do przemówienia, a teraz ośmielasz się rozlać moje jedzenie. Czyś ty straciła rozum?”
Angela podniosła wzrok i spojrzała na Samuela z zimnym wyrazem twarzy. „Samuel, jeśli coś jest nie tak z twoją głową, idź do psychiatry. Nie zawstydzaj
„Sam tutaj!”