Rozdział 223 Prezent
Lekko marszcząc brwi, Sarah w milczeniu patrzyła na Fanny.
Zachowanie Fanny dzisiaj różni się od tego, co słyszałem. Według braci Kins, Fanny jest łagodna i miła. Jest tak dobroduszna, że płakałaby przez chwilę, nawet gdyby przypadkowo nadepnęła na mrówkę. Ale to, co Fanny właśnie próbowała zrobić, wyraźnie nie miało nic wspólnego z życzliwością.
Sarah uspokoiła umysł, zanim powiedziała stanowczo: „Fanny, nie chcę wtrącać się w twoje sprawy rodzinne. Ale mam nadzieję, że w przyszłości przestaniesz. Nie mogę milczeć, jeśli coś mu się stanie”. Wcześniejsze uczucie paniki w Fanny zdawało się rozproszyć. Zamiast tego powoli odzyskała spokój.